piątek, 29 kwietnia 2016

"Drewniana" lalka

Bardzo lubię modelinową imitację drewna, więc nie mogłam się oprzeć aktualnemu wyzwaniu na modelina moje hobby. Postanowiłam zostać w temacie lalek. Tym razem projekt był trochę bardziej pracochłonny. Zaczęłam od zrobienia kostki (prostopadłościanu?) z różnych odcieni brązu tak żeby przypominały drewno.
Sama lalka powstała głownie ze zmieszanych resztek modeliny, które po uformowaniu pokryłam paskami z drewnianym efektem rozwałkowanymi jak najcieniej. Dodatkowo dla lepszego efektu dodałam teksturę wzdłuż "słojów" drewna i na koniec wycieniowałam wszystko delikatnie suchymi pastelami.

Chyba jeszcze nigdy nie wypiekałam jednej rzeczy tyle razy, żeby nie zniszczyć tekstury z żadnej strony. Trudniej niż przy poprzedniej lalce było też dlatego, że tym razem nie mogłam ukryć niczego pod ubraniem. Mimo to super się bawiłam przy jej tworzeniu, była to świetna okazja żeby przećwiczyć dużo rożnych technik na raz.




Zgłaszam oczywiście na wyzwanie na Modelina Moje Hobby:
http://modelinamojehobby.blogspot.com/2016/04/idzie-nowe-22-imitacje-drewno.html

piątek, 18 marca 2016

Odcienie szarości

Postanowiłam zaszaleć trochę na wyzwanie na modelina moje hobby i pierwszy raz spróbować swoich sił w zrobieniu lalki. Temat miał trochę mroczny potencjał i skojarzył mi się z czarno-białymi filmami. Nie chciałam jednak porywać się na pełny realizm, przypomniałam więc sobie animowane filmy reżyserii Tima Burtona i chciałam stworzyć postać która wpisałaby się w konwencję "gnijącej panny młodej" "frankenweenie" czy "miasteczka halloween". Oczywiście w odcieniach szarości. Lalka zrobiona jest na drucianym szkielecie dzięki czemu może zginać kończyny i poruszać głową. Był to chyba największy i najbardziej pracochłonny ze wszystkich moich projektów, ale też miałam przy nim najwięcej zabawy. Wymagał trochę poświęceń bo z braku materiałów sukienka powstać musiała ze starych spodenek od piżamy (i nawilżanej chusteczki) a włosy z frędzli od szalika. Jestem jednak na tyle zadowolona z efektu, ze pogodzę się jakoś z tą stratą ;)







Praca na wyzwanie: 


niedziela, 28 lutego 2016

Mały Książę

Strasznie długo mnie tu nie było i nie wiem czy na długo wracam, ale złapała mnie chwila natchnienia żeby coś tam stworzyć. Przejrzałam więc tematy jak proponują akurat blogi wyzwaniowe i padło na małego księcia w kreatywnym kufrze. Przyznam, że nie była to nigdy moja ulubiona książka ale jakoś tak od razu wpadł mi do głowy projekt który chciałam zrealizować. Może nie jest to widoczne na zdjęciach (zapomniałam sfotografować też z drugiej strony) ale jest to broszka. Chciałam żeby wyglądała trochę bajkowo stąd taki sposób przedstawienia postaci. Czy wyszło to na dobre już nie mnie oceniać ;)

 


oczywiście zgłaszam na wyzwanie w kreatywnym kufrze